Wyszukiwarka
Liczba elementów: 55
Pszczyna
W skład Pokazowej Zagrody Żubrów, na terenie zabytkowego parku, wchodzą dwie zagrody, których łączna powierzchnia wynosi ok. 10 ha. Towarzyszą im paśniki, obiekt kwarantannowy oraz magazyny karmy. Zwierzęta oglądać można z widokowego pomostu (osoby niepełnosprawne mogą na niego wyjechać windą). Obok żubrów znajdziemy tutaj również innych przedstawicieli świata zwierzęcego. Na terenie Zagrody mieszkają jelenie, sarny, daniele, muflony, a także kaczki krzyżówki, kazarki rdzawe, łabędzie, bernikle, gęsi łabędzionose oraz dumnie przechadzające się pawie. Zwiedzanie ułatwia ścieżka edukacyjna oraz ekspozycja prezentująca świat zwierzęcy i roślinny ziemi pszczyńskiej. W interesujący i przystępny sposób ze zwyczajami żubrów oraz ich historią w Pszczynie zaznajamia trójwymiarowy film. Salę kinową można wykorzystać także dla celów seminariów, szkoleń czy spotkań biznesowych. W sąsiedztwie obiektu znajduje się restauracja. Żubr jest zwierzęciem roślinożernym - zjada przede wszystkim rośliny zielne i trawy, zaś zimą i wiosną także korę i pędy niektórych drzew i krzewów oraz żołędzie i kasztany. Większość czasu w dzień żubr spędza właśnie na jedzeniu - warto wiedzieć, że dorosły osobnik konsumuje od 40 do 60 kg pożywienia na dobę. Żubr był kiedyś zagrożony wyginięciem. Jego populacja spadała od średniowiecza w miarę wyrębu lasów i polowań. Pod koniec XVIII wieku gatunek ten występował tylko w Puszczy Białowieskiej i na Kaukazie. Ochronę gatunku podejmowali polscy królowie i carowie rosyjscy, jednak w okresie międzywojennym były na świecie już tylko 54 żubry. Wszystkie żyjące dziś egzemplarze tego pięknego gatunku są potomkami 12 zwierząt, z których odtworzono obecną populację. W ostatnich latach na całym świecie żyło około 4200 osobników, z czego jedna trzecia przebywała w zamkniętych hodowlach. W Polsce jest ok. 1200 przedstawicieli tego gatunku - połowa w Puszczy Białowieskiej.
Beskid Żywiecki
Najstarszym z parków krajobrazowych w polskich górach jest utworzony w 1986 roku Żywiecki Park Krajobrazowy. Jego obszar wynosi 358,7 km kw., do czego dochodzi 186 km otuliny. W granicach parku znalazła się zachodnia część Beskidu Żywieckiego. Główną część powierzchni stanowi Grupa Pilska, w której znalazły się najwyższe szczyty województwa śląskiego. Obok Pilska (1557 m n.p.m.) do tej grupy górskiej należy wyniosłe pasmo z charakterystycznymi szczytami: Romanką (1366 m) oraz Lipowską (1324). W południowo-zachodniej części Żywieckiego Parku Krajobrazowego wznosi się natomiast Grupa Wielkiej Raczy, kulminująca w dwóch masywach: Wielkiej Raczy (1236 m) i Wielkiej Rycerzowej (1226). Budowę Beskidu Żywieckiego stanowią piaskowce magurskie oraz łupki ilaste, których warstwy tworzą tzw. flisz karpacki. Roślinność obszaru parku dzieli się na cztery piętra. Najniżej, do wysokości ok. 600 m n.p.m. sięga piętro pogórza, które niegdyś porastały lasy mieszane, obecnie zaś znajdują się tu przede wszystkim osiedla ludzkie i pola uprawne. Tereny od 600 do 1150 m to z kolei regiel dolny. Z dawnych, naturalnych lasów tego piętra, w których dominowały buki oraz jodły z domieszką świerka i jawora, pozostały liczne fragmenty, z których część chroniona jest w rezerwatach. Sporą powierzchnię tego obszaru zajmują dziś (wprowadzone przez człowieka) lasy iglaste, które sadzono tu od czasów zaboru austriackiego. Powyżej regla dolnego rozpościera się regiel górny, porośnięty przez świerki, zaś na najwyższym szczycie obszaru parku, czyli Pilsku, występuje ponadto piętro kosodrzewiny. Beskid Żywiecki jest terenem występowania rzadkich i chronionych roślin. Wśród świata zwierzęcego obok gatunków pospolitych bytują tu duże, chronione drapieżniki: wilk, ryś i niedźwiedź. W najbardziej pierwotnych obszarach stworzono rezerwaty, które chronią przede wszystkim bogactwo przyrodnicze tutejszych lasów. Znajdują się tu także pomniki przyrody, jak np. wodospad w Sopotni Wielkiej. Walory parku dopełnia kultura ludowa beskidzkich górali, pielęgnowana w wielu miejscowościach Żywiecczyzny.
Kończyce Wielkie
Po raz pierwszy o Kończycach wspomina się w XIV wieku. Były wówczas własnością książąt cieszyńskich. Od XV wieku przechodziły z jednych rąk szlacheckich do innych. A to Korniczów, a to Bludowskich czy Wilczków. I właśnie przedstawiciel tego ostatniego rodu, marszałek krajowy Księstwa Cieszyńskiego baron Jerzy Fryderyk Wilczek, postawił pałac w Kończycach. W roku 1825 pałac przeszedł w ręce znamienitego rodu Larisch von Moennich. Z niego wywodziła się hrabina Gabriela. Gdy wyszła za mąż za Feliksa Leopolda von Thun und Hohenstein - Wiedeń huczał. Okazało się bowiem, że panna młoda woli pałac w Kończycach Wielkich niż cesarski Schönbrunn. A do tego niesienie pomocy drugiemu człowiekowi przedkłada nad życie na salonach. Hrabina poświęcała cały swój czas biednym dzieciom i ich matkom. Wiele zawdzięcza jej szpital w Cieszynie - przeprowadzała liczne zbiórki na jego rzecz. W 1910 roku jako główna fundatorka doprowadziła do wybudowania pawilonu dziecięcego. Wystarała się również o zorganizowanie w Cieszynie pogotowia ratunkowego. W uznaniu zasług otrzymała tytuł honorowego obywatela miasta. W 1945 roku odebrano jej pałac, który zaadaptowano na dom dziecka. Zmarła w 1957 roku. Na cmentarz w Kończycach Wielkich odprowadzały ją tłumy wdzięcznych ludzi. Pałac wznosi się na skarpie nad strumieniem zwanym Piotrówką . Obecny jego wygląd to efekt przebudowy z końca XIX wieku. Z dala już widać wystającą nad drzewa angielskiego parku krajobrazowego czworoboczną wieżę. Niegdyś pierwsze piętro pałacu zajmowała reprezentacyjna sala z wyjściem na taras nad podcieniem. Po prawej stronie pałacu stoi kaplica Opatrzności Bożej. Wznieśli ją jeszcze Harasowscy w 1776 roku. W kaplicy znajdują się groby włodarzy Kończyc oraz bardzo interesująca ambona z niezwykłym wyobrażeniem Lewiatana. Teść jednego z synów hrabiny Gabrieli von Thun-Hohenstein, dr Otto Röhm, jeszcze przed wojną był prekursorem badań nad szkłem organicznym. Dlatego kończycka kaplica szczyci się też najstarszymi w świecie witrażami, tyle że wykonanymi z pleksi.